piątek, 20 czerwca 2014

Mój kot Mruczek

Cześć, to ja Emilka. Przepraszam za to że tak długo nie pisałam bo zupełnie nie miałam pomysłu. Dzisiaj napiszę Wam śmieszną historię o moim kotku.

Więc zacznę od najśmieszniejszej historii. To mój kot wylał mi koktajl czekoladowy bo chodziło mu o rurkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz