Cześć, to ja Emilka. Przepraszam za to że tak długo nie pisałam bo zupełnie nie miałam pomysłu. Dzisiaj napiszę Wam śmieszną historię o moim kotku.
Więc zacznę od najśmieszniejszej historii. To mój kot wylał mi koktajl czekoladowy bo chodziło mu o rurkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz