Bardzo dawno, nie pisałam na moim blogu że zapomniałam Wam powiedzieć o moich roślinkach. Już prawie wszystkie zjedliśmy, ale bazylia wyrosła mi najlepiej i była najfajniejsza. Może niedługo znów ją posadzę, żeby wyrosła. I damy też cebulkę i pietruszkę. Trochę inaczej ją musimy dać, żeby urosła jeszcze większa.
Teraz mama kupiła do mojego pokoju inną roślinę, ale to już nie jest do jedzenia! Tylko niestety tata musi znaleźć w internecie jaki to jest kwiatek i jak go trzeba podlewać, bo ja nie wiem niestety czy on potrzebuje dużo wody czy mniej. A może ktoś zna ta roślinkę i mi napisze?
Ten drugi kwiatek to "fikus benjamin" jest jego kilka odmian, są zielone i biało zielne, są również zielone i mają poskręcane listki , ale są bardzo miłymi kwiatkami i potrzebują małe doniczki. Nie podlewaj go zbyt obficie bo on nie lubi dużo wody, nie lubi również jak się mu zmienia miejsce bo wtedy opadają mu liście i zaczyna usychać :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiociu! Dziękuję za komentarz. Już teraz wiem, że nie można dużo wody dawać dla tego kwiatka :)
OdpowiedzUsuń