Może powiem tylko tyle że TEN INSTRUMENT JEST NIESAMOWITY!!!!Nie dość że ten instrument ma bardzo tajemniczy dźwięk,to ma dziwny kształt popatrzcie↓
piątek, 25 grudnia 2015
wtorek, 15 grudnia 2015
♥♥♥Figurki z plasteliny♥♥♥
sobota, 12 grudnia 2015
Pieczenie "Babki cytrynowej"
Dzisiaj upieczemy razem z moim tatą "Babkę cytrynową"
Babka cytrynowa:
250g mąki
250g cukru
200g margaryny lub masła roślinnego
4 jajka
skórka otarta z 1 cytryny
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szklanka cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
1.Masło rozpuszczamy w rondelku (delikatnie)
2.skórkę z cytryny ścieram na tarce
3.żółtka miksuję z cukrem na jasną masę
4.dodaje do masy mąkę,roztopione masło,proszek do pieczenia,otartą skórkę z cytryny i miksuję na gładką masę
5.pianę z białek ubijam na sztywno i dodaję do wszystkiego delikatnie mieszając aby wszystko nabrało puszystości
6.piekę w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni C przez 40 minut.
Babka cytrynowa:
250g mąki
250g cukru
200g margaryny lub masła roślinnego
4 jajka
skórka otarta z 1 cytryny
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szklanka cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
1.Masło rozpuszczamy w rondelku (delikatnie)
2.skórkę z cytryny ścieram na tarce
3.żółtka miksuję z cukrem na jasną masę
4.dodaje do masy mąkę,roztopione masło,proszek do pieczenia,otartą skórkę z cytryny i miksuję na gładką masę
5.pianę z białek ubijam na sztywno i dodaję do wszystkiego delikatnie mieszając aby wszystko nabrało puszystości
6.piekę w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni C przez 40 minut.
sobota, 18 lipca 2015
Mały Książę
Chciałam Was zachęcić abyście przeczytali książkę pod tytułem "Mały Książę" Ja niedawno kupiłam ją sobie ze swoich wakacyjnych pieniędzy i kosztowała tylko 5zł! Tata powiedział mi, że będziemy ją razem czytać w każdy wieczór ale ja nie mogłam wytrzymać i przeczytałam wszystko sama w dwa dni.
Głównym bohaterem tej książki jest chłopiec - mały książę, który spotyka się z różnymi postaciami: pilot, róża, lis, latarnik, pijak, bankier, król i podróżnik to wlaśnie osoby, z którymi rozmawia chłopiec. On przybył na ziemię z innej planety i chce znaleźć prawdziwego przyjaciela. Tą książkę napisał Antoine de Saint-Exupéry. Tata mówił mi, że widział dom w Paryżu, w którym mieszkał ten pisarz. Antoine de Saint-Exupéry był lotnikiem i sam narysował ilustracje do książki o małym Księciu.
W internecie znalazłam ciekawostki o małym Księciu. W Japonii znajduje się muzeum małego Księcia. Na tym zdjęciu możecie zobaczyć fontannę właśnie w tym muzeum. Ta książka jest bardzo mądra, jest czasami smutna ale czasami jest wesoła. Jeśli chcecie to możecie ją przeczytać :)
Głównym bohaterem tej książki jest chłopiec - mały książę, który spotyka się z różnymi postaciami: pilot, róża, lis, latarnik, pijak, bankier, król i podróżnik to wlaśnie osoby, z którymi rozmawia chłopiec. On przybył na ziemię z innej planety i chce znaleźć prawdziwego przyjaciela. Tą książkę napisał Antoine de Saint-Exupéry. Tata mówił mi, że widział dom w Paryżu, w którym mieszkał ten pisarz. Antoine de Saint-Exupéry był lotnikiem i sam narysował ilustracje do książki o małym Księciu.
W internecie znalazłam ciekawostki o małym Księciu. W Japonii znajduje się muzeum małego Księcia. Na tym zdjęciu możecie zobaczyć fontannę właśnie w tym muzeum. Ta książka jest bardzo mądra, jest czasami smutna ale czasami jest wesoła. Jeśli chcecie to możecie ją przeczytać :)
sobota, 27 czerwca 2015
Magiczne drzewo
Kiedyś dostałam w prezencie książkę "Magiczne drzewo". Tą książkę napisał pan Andrzej Maleszka i jest to historia o krześle i o różnych przedmiotach, które zostały zrobione z magicznego drzewa i te przedmioty zachowują się w bardzo dziwny sposób i mają niezwykłą moc. W pierwszej książce, i w kolejnych częściach bohaterami są dzieci: Kuki, Filip i Gabi, którzy w pierwszej części mają misję uratowania swoich rodziców. Rodzice zostali zaczarowani a w ich odczarowaniu może pomóc tylko czerwone krzesło, wykonane właśnie z magicznego drzewa.
W pozostałych częściach występuje też zwariowany autobus, most zbudowany ze światła, lew olbrzym, dom który lata. Jeżeli ktoś nie lubi czytać to może sobie zobaczyć filmy ale ja lubię książki, więc gdy dostałam kolejne części to od razu je przeczytałam. A teraz pożeram :) książkę która ma tytuł "Olbrzym" - to jest też z tej serii "Magiczne drzewo" :)
W pozostałych częściach występuje też zwariowany autobus, most zbudowany ze światła, lew olbrzym, dom który lata. Jeżeli ktoś nie lubi czytać to może sobie zobaczyć filmy ale ja lubię książki, więc gdy dostałam kolejne części to od razu je przeczytałam. A teraz pożeram :) książkę która ma tytuł "Olbrzym" - to jest też z tej serii "Magiczne drzewo" :)
sobota, 6 czerwca 2015
To nie książki:) To książki!
Dzisiaj chciałam napisać na swoim blogu o takich dziwnych książkach, które sobie niedawno kupiłam i niektóre z nich kupili mi moi rodzice. Te książki są dziwne dlatego, że mają bardzo dużo dziwnych pomysłów, które należy wykonać. Trzeba niekiedy na zrobienie tych pomysłów poświęcić wiele czasu. Są tam bardzo ciekawe zadania, na przykład takie: "To jest wymyślone miejsce. To jest Twoja własna planeta. Musisz dodać do niej elementy, żeby ożyła. Stwórz legendę z symbolami aby dodać budynki, ludzi i wytwory swojej wyobraźni. Opisz pogodę i mieszkańców, dodaj drogi, itp"
Ale też są czasami bardzo śmieszne zadania, na przykład takie: "To jest pułapka. Zrób lub napisz tu coś, co sprawi, że nie-książka kogoś wciągnie..." Na zdjęciach widać wszystkie książki, które mam u siebie ale niedługo pojawi się jeszcze jedna część, której mi brakuje: "Książka pod tytułem. Tom I" :)
Ale też są czasami bardzo śmieszne zadania, na przykład takie: "To jest pułapka. Zrób lub napisz tu coś, co sprawi, że nie-książka kogoś wciągnie..." Na zdjęciach widać wszystkie książki, które mam u siebie ale niedługo pojawi się jeszcze jedna część, której mi brakuje: "Książka pod tytułem. Tom I" :)
sobota, 2 maja 2015
Minionki zabawki
Chciałam Wam napisać o moich zabawkach Minionkach, które zaczęłam niedawno zbierać. Na tym zdjęciu jest jedna zabawka, która nie jest Minionkiem ale gdy będę miała więcej to wtedy zrobię zdjęcie i pokażę Wam jak wygląda cała kolekcja. To są zabawki, które dostaje się w Makdonaldzie gdy zamawia się zestaw dla dzieci. My nie chodzimy często do Makdonalda, ale czasami mama mnie zabiera więc może mi się uda zebrać całą kolekcję tych zabawek. Ten po lewej ma trąbkę, w którą można dmuchać i ona wtedy wydaje dźwięk. A ten po prawej jak się go naciśnie na głowę to porusza oczami i rękami :)
sobota, 28 marca 2015
Kolejna wycieczka nad zalew
Już Wam kiedyś pisałam, że niedaleko naszego osiedla jest bardzo fajny zalew. to takie jakby jeziorko podzielone na dwie części. Tam często panowie łowią ryby ale można też spotkać tam czasami ludzi, którzy spacerują albo biegają. Jest tam bardzo cicho i fajnie. Byłam kiedyś nawet z tatą na pikniku. Rozłożyliśmy koc i na kocu jedliśmy śniadanie a potem graliśmy w szachy.
W ostatnią sobotę wybrałam się z rodzicami nad ten zalew. Zobaczyliśmy piękne łabędzie, rzuciłam im trochę chleba. Widzieliśmy też bazie i zobaczyłam też drzewa poobgryzane i pościnane przez bobry!
W ostatnią sobotę wybrałam się z rodzicami nad ten zalew. Zobaczyliśmy piękne łabędzie, rzuciłam im trochę chleba. Widzieliśmy też bazie i zobaczyłam też drzewa poobgryzane i pościnane przez bobry!
Subskrybuj:
Posty (Atom)